nie przywiązywał zbyt dużej wagi do sprzętu na jakim grał. Jedyną firmą jaką darzył szczególnym zaufaniem był Fender. Tuż przed śmiercią artysty powstał prototyp nowego Telecastera. Kurt określił instrument jako "nowego faworyta" w jego arsenale gitarowym. (więcej)
gdyż wiele lat wcześniej marka Epiphone, która teraz jest budżetowym odziałem koncernu Gibson, produkowała instrumenty, które swoją jakością znacznie przewyższała ówczesne produkty Gibsona. (więcej)
wizerunku zespołu Foo Fighters, jako super zgranej załogi, relacje muzyków nie zawsze były zbyt dobre. Liczne konflikty pomiędzy Grohlem a pierwszym perkusistą zespołu oraz częste zmiany gitarzystów, doprowadzały ekipę na granicę rozpadu. Dopiero ostatnie lata przyniosły stabilizację w składzie i uzdrowienie kontaktów między muzykami. (więcej)
wkracza w życie gitarzystów na dobre. O ile tuner w telefonie komórkowym nie jest niczym nowym, to stroiki polifoniczne dopiero od niedawna można spotkać w tej formie. Idealne rozwiązanie dla podróżujących i mobilnych gitarzystów i basistów. (więcej)