Has³o reklamowe

Fender Custom Shop brzmi - "...Kiedy bêdziesz gotowy", Idealnie oddaje to politykê firmy, która w dziale Custom Shop wykonuje najdro¿sze gitary na specjalne zamówienie klientów. (wiêcej)

Gibson J-165

to kolejna reedycja gitary, która sta³a siê ju¿ legend±. Firma Gibson od d³u¿szego czasu wprowadza nowe wersje kultowych gitar, jest to nastêpstwem wzrostu zainteresowania starymi, legendarnymi gitarami. Dziêki takiej polityce, te fantastyczne akustyki staj± siê bardziej dostêpne. (wiêcej)

Gitara Mascisa

ma do¶æ specyficzne ustawienia, które odbiegaj± od powszechnie przyjêtego idea³u. Struny w jego Jazzmasterze ustawione s± bardzo wysoko, dziêki temu brzmienie jest niezwykle potê¿ne. (wiêcej)

Ostatnia p³yta zespo³u

Guns'N'Roses pod tytu³em Chinese Democracy powstawa³a w latach 1994 - 2007, a jej premiera z roku na rok by³a przesuwana. Je¶li wierzyæ relacj± muzyków, którzy mieli wspieraæ Axla Rose, by³o to spowodowane trudnym charakterem frontmana, który nie umia³ nawi±zaæ wspólnego jêzyka z innymi cz³onkami projektu. Na p³ycie zagraæ mieli miêdzy innymi Slash i Zakk Wylde. Obaj zrezygnowali jednak ju¿ po kilku godzinach spêdzonych w studiu nagraniowym. Podobno Axl by³ "nie do wytrzymania". (wiêcej)

Tagi

  • Opener
  • Haineken
  • Muzyka
  • Muzyczny
  • Pearl Jam
  • Jack White
  • Faith No More
  • Black Keys
  • Festiwal muzyczny
  • Rock
  • Grunge
  • Artur Rojek
  • Bastile

Opener Festival 2014 - muzyczny mundial

Mimo ¿e od tegorocznego Openera up³yn±³ ju¿ prawie miesi±c, to chyba w³a¶nie tyle czasu potrzebowa³em ¿eby pouk³adaæ sobie ca³y pobyt, ubraæ w s³owa i napisaæ krótk± relacjê z tego wydarzenia. Moja wizyta nad morzem pierwotnie mia³a obj±æ dwa festiwalowe dni, w ostatniej chwili do line-up'u wskoczy³ Faith No More – to przewa¿y³o szalê w stronê zakupu karnetu na ca³± imprezê. Wraz z wybrank± serca spakowali¶my wiêc potrzebne do festiwalowego ¿ycia minimum i w towarzystwie dobrej muzyki i paczki papierosów udali¶my siê w podró¿ na pó³noc.

Opisaæ ca³y festiwal? Zadanie do¶æ czasoch³onne i trudne do zrealizowania. Postanowi³em skupiæ siê wiêc na rzeczach, które w pozytywny i negatywny sposób wp³ynê³y na mnie najbardziej. G³ównym za³o¿eniem w tym roku by³o zobaczenie i wys³uchanie Pearl Jam – czyli powrót do nastoletnich lat 90-tych. Legenda grunge pojawi³a siê jednak dopiero nastêpnego dnia. Pierwszy dzieñ nale¿a³ do Black Keys – zespo³u, który lubi³em z ich pierwszych lat dzia³alno¶ci. Ostatnia p³yta amerykanów nie przekona³a mnie, tak jak nie przekona³ mnie wystêp na Openerze. Generalnie muzykom nie mo¿na by³o niczego zarzuciæ, koncert by³ energetyczny, przebojowy, g³o¶ny... zagorzali fani byli zachwyceni, mi jednak czego¶ brakowa³o. Mo¿e Black Keys powinni graæ wy³±cznie w klubach, mo¿e na mniejszych scenach a mo¿e po prostu ta muzyka nie przemawia do mnie za mocno? Nie uwiedli mnie... i dobrze, ¿e by³ to dopiero pocz±tek festiwalu.Czwartek – wyczekiwany, ukochany Pearl Jam. Ma³o brakowa³a by koncert nie odby³ siê w ogóle. Przed samym wyjazdem basista zespo³u zgubi³ paszport i zaistnia³o ryzyko, ¿e nie zostanie wpuszczony do Polski. Dziêki przychylno¶ci w³adz Jeff Amett jednak by³ i zagra³ wy¶mienicie. To by³ jak do tej pory mój jedyny koncert Pearl Jam na jakim by³em. By³ tym samym najlepszym na jakim by³em i nie jestem w stanie oceniæ obiektywnie czy by³ dobry, s³aby lepszy – gorszy od innych. Dla mnie by³ wy¶mienity, muzycznie – rewelacja, kontakt z publiczno¶ci± – na 5 z plusem, czy trzeba czego¶ wiêcej? Zespó³ zagra³ przekrojowo, nie opieraj±c siê wy³±cznie na materiale z ostatniej p³yty. By³o praktycznie wszystko co chcia³em us³yszeæ. Pojawi³ siê tak¿e smakowity deser, rockowy hit Baba O'riley z repertuaru zespo³u The Who. Ponad 2,5 godziny koncertu i wykrzykiwania z Eddiem Vaderem teksów piosenek, zrobi³o swoje – do hotelu wróci³em zmêczony ale naprawdê szczê¶liwy. To co powali³o mnie na ³opatki i sprawi³o, ¿e nie mam ochoty wstawaæ mia³o jednak dopiero nadej¶æ...Mój ulubiony dzieñ tygodnia (pi±tek), sta³ siê tak¿e ulubionym dniem na festiwalu. Jack White – jeden z najbardziej p³odnych artystów naszych czasów. Cz³owiek, którego ceniê za to, ¿e wszystko za co siê zabiera zmienia w muzyczne z³oto. Z ogromn± ³atwo¶ci± tworzy muzykê porywaj±c±, gustown± i przystêpn± jednocze¶nie. White Stripes, The Raconteurs, The Dead Weather – artystyczne twory, które w swojej solowej twórczo¶ci Jack po³±czy³ w jedno, dodaj±c co¶ jeszcze nowego i filtruj±c ca³± tê miksturê, zmieniaj±c j± w doskona³y wrêcz materia³. Taki te¿ by³ koncert White'a na Openerze 2014. Najkrócej mówi±c 100% energii, ani jednej sekundy nudy. Mam wra¿enie ¿e muzycy na cenie bawili siê równie dobrze jak publiczno¶æ. Koncert nie by³ kolejna "sztuk±", któr± trzeba odbêbniæ na trasie, zgarn±æ kasê i jechaæ dalej. Artysta i jego zespó³ dali z siebie wszystko. By³y utwory z dwóch solowych p³yt Jack'a, by³y hity White Stripes i The Raconteurs. Wystêp kompletny, spe³niony, doskona³y. Szczerze mówi±c, nie spodziewa³em siê, ¿e wra¿enia bêd± a¿ tak mocne.Sobota dzieñ, który nosi³ znamiona ostatniego w pe³ni tego s³owa znaczeniu. Zmêczenie, lekki ból g³owy i ¶wiadomo¶æ, ¿e to co najlepsze ju¿ za nami. Zaraz, zaraz... czy nie zapomnia³em o czym¶? Faith No More to zespó³, który zobaczyæ na ¿ywo by³o moim marzeniem od zawsze. Panowie od lat s± w lekkim muzycznym zawieszeniu. Ostatni pe³nowymiarowy album pojawi³ siê w 1997 roku. Zespó³ skupia siê wy³±cznie na granych sporadycznie trasach koncertowych. Trzeba jednak przyznaæ, ¿e koncerty Faith No More dopracowane s± perfekcyjnie. Strona muzyczna i wizualna robi niesamowite wra¿enie. Na Openrze by³o podobnie, ¶wietnie zagrany materia³, muzycy ubrani na bia³o, udekorowana kwiatami scena. Z g³o¶ników pop³ynê³a moc dok³adnie taka jakiej siê spodziewa³em i na któr± czeka³em wiele lat. Znów na plus i znów u¶miech od ucha do ucha ... dziêki wielkie Mike'u Pattonie!W sobotê odby³ siê tak¿e koncert Artura Rojka. W trochê niewygodnej dla Artura godzinie (jego koncert pokry³ siê cze¶ciowo z wystêpem Faith No More), mimo to muzyk da³ z siebie wszytko i swoim wystêpem zrobi³ na mnie wra¿enie nie mniejsze ni¿ zagraniczne gwiazdy. Bardzo ¿a³ujê, ¿e nie mia³em mo¿liwo¶ci zobaczenia koncertu do samego koñca (po oko³o godzinie trzeba by³o przemie¶ciæ siê na drugi koniec strefy festiwalowej). Muzyka Rojka u¿ek³a mnie od samego pocz±tku a koncert potwierdzi³ ¶wietn±, muzyczn± formê by³ego frontmana Myslovitz.

Festiwal skupi³ oczywiscie du¿o wiêcej gwiazd wspó³czesnej muzyki – Bastille, Lykke Li, Foals Foster The People, MGMT, ... to tylko czê¶æ ze smakowitych d¼wiêkowych k±sków w tym roku.

Cztery dni, wszechobecny Haineken, dziesi±tki koncertów – Opener 2014.