Druga fala popularności

Big Muffa przyszła pod koniec lat 80tych i na początku 90tych ubiegłego wieku, kiedy to triumfy święciły zespoły grungowe. Brudne i potężne brzmienie tego efektu słychać między innymi na płytach Nirvany, Smashing Pumpkins i Mudhoney. (więcej)

Pierwsza seria gitar

Gibson ES-175 wyprodukowana została w ilości zaledwie 129 egzemplarzy. Oryginalne gitary z "epoki" osiągają więc niebotyczne ceny. Nowa wersja gitary, która produkowana jest według oryginalnej specyfikacji, jest znacznie tańsza i łatwiej dostępna. (więcej)

Nieumiejętne podciąganie

strun, może mieć zgubne konsekwencje w postaci rażącego gubienia tonacji. Warto więc dobrze wypracować ten element gry nim przystąpimy do pokazania go większej liczbie słuchaczy. (więcej)

Browar Rock Festival

z lokalnej imprezy przerodził się w wydarzenie na skalę krajową. Na scenie obok gwiazd polskiego rocka, mają szanse zaistnieć młodzi wykonawcy i zespoły. (więcej)

Tagi

  • Bend
  • Podciągnięcie
  • Gitara
  • Gitara elektryczna
  • Akustyczna
  • Klasyczna
  • Basowa
  • Muzyka
  • Technika gry
  • Ozdobnik

Podciąganie strun w gitarze - bend

Jedną z najpopularniejszych technik gry na gitarze, przysparzającą wbrew pozorom wielu kłopotów, ale jednocześnie będącą źródłem ciekawych efektów jest bend, zwana również podciąganiem. Sposób wykonania tejże techniki to nic innego jak… podciągnięcie struny w poprzek gryfu. Celem takiego „zabiegu” jest subtelna zmiana wysokości brzmienia o nie więcej niż pół tonu. Choć bend popularny jest również w przypadku instrumentów pozbawionych progów – skrzypiec, wiolonczeli, czy kontrabasu – to właśnie gitarzyści uczynili ją popularną. W instrumentach bezprogowych podciąganie zastąpić można łatwo glissando. Ale my nie o tym…

Choć zwykłe podciągnięcie struny ukośnie do gryfu brzmi nieco banalnie, to w praktyce jest źródłem wielu niepowodzeń początkujących gitarzystów. Rozbudowaną definicją bend jest bowiem podciągnięcie struny unisono z sekundą do wybrzmienia prymy oraz późniejsze opuszczenie jej o więcej niż trzy półtony. Nieopanowanie techniki i trudność związana z osiągnięciem rezultatu często doprowadzić może do fałszu i nieprzyjemnej „zgryzoty” dźwięku.


Jedną z najważniejszych uwag dotyczących odpowiedniego wykonywania podciągania jest praca całej dłoni i ruch obrotowy nadgarstka. Do zamierzonego efektu końcowego doprowadzić może bowiem jedynie współpraca palca przewodniego z towarzyszącymi mu (np. w przypadku podciągania palcem środkowym, używamy również wskazującego). By wzmocnić siłę nacisku naszych palców należy również odpowiednio trzymać gryf – objąć go kciukiem od tyłu i zaprzeć się o niego dłonią. Równie istotną wskazówką jest nauczenie się rozpoznawania odpowiedniej wysokości wydobywanego dźwięku. Intonacja odgrywa bowiem w podciąganiu jedną z głównych ról.

Mimo wszelkich trudności, jakie podciąganie sprawia w pierwszej fazie nauki, technika ta nieustannie stanowi jedną z podstawowych w przypadku gry na gitarze elektrycznej. Najpopularniejszymi sposobami na urozmaicenie bendu są tappingu i vibrato. Wyznaczają one różnice w zapisie podciągania w tabulaturze oraz w brzmieniu dźwięku przed i po podciągnięciu strun. Najlepsze rezultaty w jej użyciu zaobserwować można w riffie Lennego Kravitza „Are you gonna go my way”, czy też solówce Pink Floyd „Another brick in The Wall”.