Kto wie jak

wyglądał by teraz świat muzyki gitarowej gdyby w pierwszej połowie XX wieku USA nie nawiedził wielki kryzys, a Leo Fender nie stracił posady jako księgowy w jednej z upadających firm. Dzięki takiemu zbiegowi wypadków, Fender musiał zarobić na chleb - otworzył sklep i warsztat elektroniczny i tak zaczęła się wielka historia najważniejszego producenta gitar na świecie. (więcej)

Tenacious D

są współtwórcami kultowego filmu "Kostka przeznaczenia". Jest to musical rockowy, w którym główne role zagrali właśnie Jack i Kyle. (więcej)

Robert Johnson został

otruty. Hipotez na temat jego śmierci jest mnóstwo. Jedna z nich mówi o zazdrosnym mężu jednej z fanek Roberta. Mówi się także o tym, że otruli go ludzie, którzy posądzali Johnsona o konszachty z diabłem. (więcej)

Keith Richards od lat siedemdziesiątych

występuje również jako artysta solowy. Debiutancką płytą była „Talk Is Cheep” z roku 1988. Współpracował z Arethą Franklin, Sarah Dash, Stevem Jordanem oraz Waddym Wachtelem. (więcej)

Tagi

  • Gibson
  • Robert Johnson
  • Gibson L-1
  • Gitara akustyczna
  • Akustyk
  • Muzyka
  • Bitarzysta
  • Blues
  • Struny
  • Legenda bluesa

Gibson Acoustic Robert Johnson L-1

Robert Johnson według legendy swój talent posiadł dzięki paktowi z diabłem. Amerykański muzyk określany jest do dziś królem gitary bluesowej. Jego tragiczna śmierć w roku 1938 przerwała tworzenie niepowtarzalnych brzmień oraz kontynuowanie kariery. Pomimo tego jego artystyczny dorobek stał się inspiracją dla kolejnych pokoleń. Gibson Acoustic Robert Johnson L-1 to ukłon w stronę zmarłego artysty i jego twórczości. Instrument odziedziczył po swoim przodku z lat dwudziestych XX wieku wszystkie tradycyjne cechy, co czyni go wierną rekonstrukcją.

Johnson nagrał zaledwie dwadzieścia dziewięć utworów, jednak tak mała ilość wystarczyła do stworzenia niekonwencjonalnego i rozpoznawalnego stylu muzycznego. Jego faworytem wśród gitar akustycznych był wyżej już wspomniany L-1. Do pracy wykorzystywał technikę flażoletu oraz bottleneck. Dzięki mistrzowi rekonstrukcji – Gibsonowi – w studio każdego gitarzysty pojawić się może reprodukcja słynnego, cenionego modelu.

Korpus instrumentu to L-Series o płycie wierzchniej z litego świerku oraz tyle i bokach z mahoniu. Znajdziemy w nim pojedynczy binding na płycie górnej i dolnej. Mahoniowy gryf wyprofilowany został na kształt litery „V”. Jego łączenie znajduje się przy dwunastym progu. Hebanowa podstrunnica ma ich łącznie dziewiętnaście, zaciski strun znajdziemy w odcieniu białym. Materiał z jakiego wykonany został mostek o kształcie z roku 1930 to heban. Na końcu gryfu widnieje podpis Roberta Johnsona, całość pokryta jest inkrustacją MOP w postaci kropek. Do tego niklowane klucze z eleganckimi białymi pokrętłami. Modele dostępne są w odcieniu Vintage Sunburst wraz ze sztywnym futerałem dołączonym do każdego egzemplarza.

Namiastka legendy bluesa w odzwierciedleniu modelu sprzed osiemdziesięciu lat. Kawałek historii w domowym studio, nie przemijający pomimo upływu lat dźwięk. Tak można by scharakteryzować rekonstrukcję Gibsona wydaną na cześć Johnsonowi.