Zmęczony rock'n'rollowym

życiem, Rudolph odsunął się nieco od muzycznego świata i showbiznesu. Jego nową pasją jest rower, który stał się czymś w rodzaju odskoczni od starych przyzwyczajeń. (więcej)

Robert Johnson został

otruty. Hipotez na temat jego śmierci jest mnóstwo. Jedna z nich mówi o zazdrosnym mężu jednej z fanek Roberta. Mówi się także o tym, że otruli go ludzie, którzy posądzali Johnsona o konszachty z diabłem. (więcej)

Wyśmienita technika

Larryego LaLonde została doceniona przez wielu fantastycznych muzyków. Jego talent zauważył również Serj Tankian, który bez wahania zaprosił Larrego do współpracy (więcej)

W pewnym momencie

swojej kariery zespół Depeche Mode prawie całkowicie poszedł w stronę muzyki programowanej. Brak żywych instrumentów i utrata naturalności bardzo przeszkadzała Davidowi Gahanowi, który za wszelką cenę chciał powrócić do bardziej "żywych" brzmień. (więcej)

Tagi

  • Page
  • Led Zeppelin
  • Gibson
  • Les Paul
  • Gitara elektryczna
  • Rock klasyczny
  • Gitarzysta
  • Gitarzysta rockowy
  • Fuzz
  • Lata 70te
  • Telecaster

Jimmy Page

Jimmy Page, syn sekretarki i pracownika kadr, urodził się 9 stycznia 1944 roku w Heston. Lata dzieciństwa spędził na farmie wujka w Norhamptonshire, stamtąd wraz z rodziną przeniósł się do Miles Road w Epsom. Pierwsze zainteresowanie muzyką objawiło się jego uczestnictwem w zespole chóru kościelnego, a w wieku 15 lat otrzymał pierwszą gitarę hiszpańską. Gry na niej uczył się samodzielnie, co (jak sam wspomina) było ważnym krokiem jego edukacji muzycznej. W 1968 roku wraz z Jonesem, Plantem i Bonhamem zmienił nazwę grupy na Led Zeppelin. Początkowo nie znani i nie zareklamowani, z czasem rozpoczęli grać na najlepszych salach koncertowych, osiągając wielką popularność. Ich muzyka to połączenie rocka, bluesa i folku z wieloma innymi gatunkami; dziś przypisuje się im tworzenie hard rocka. Solówka Jimmy’ego Page’a w „Stairway to heaven” znalazła się na pierwszym miejscu listy „100 Greatest Guitar Solos” magazynu „Guitar World”. Przez cały okres działalności w zespole Page grał na Gibsonie Les Paul, swojej ulubionej gitarze. W 1980 roku zespół został rozwiązany po niespodziewanej śmierci Johna Bonhama.

Po miesiącach żałoby Jimmy wystąpił 10 marca 1981 roku w Hammersmith Odeon wraz z Jeffem Beckiem. Latem tego roku rozpoczął pracę nad ścieżką dźwiękową do Death Wish II, którą ukończył zimą 1982. W tym okresie grał z Alanem White'em i Chrisem Squire'em, jednak trio nie wydało ani płyt, ani nawet oficjalnych nagrań. Kolejnie koncertował wraz z Royem Harperem, a w 1984 utworzył grupę The Firm, współpracując z Paulem Rodgersem, Tonym Franklinem i Chrisem Slade'em. Zespół przestał jednak istnieć po wydaniu dwóch płyt. W latach dziewięćdziesiątych wydał płytę „Coverdale and Page” w duecie z Davidem Coverdale’m. W roku 1994 na rynku ukazał się album „No Quarter: Jimmy Page and Robert Plant Unledded”. Następnie współpracował z Puffem Daddym i The Black Crowes.

Artysta zajął dziewiąte miejsce na liście „100 najlepszych gitarzystów wszechczasów wg magazynu Rolling Stone” z roku 2003.