Johnny najbardziej

cenił sobie gitary marki Mosrite, które nie były zbytnio popularne w kręgach muzyki rockowej i punkowej. (więcej)

Gitara Gibson J-45

zastąpiła swego czasu model J-35. Jednak to jakość i brzmienie czterdziestki piątki uczyniła z niej model kultowy i obiekt pożądania gitarzystów na całym świecie. (więcej)

Jack Black i Kyle Gass

początkowo nie przepadali za sobą i wzajemnie działali sobie na nerwy. Z biegiem czasu zaczęli akceptować dzielące ich różnice i narodziła się silna przyjaźń. (więcej)

Mówi się, że

prototyp Big Muffa trafił na testy do Jimiego Hendrixa, artysta nie doczekał jednak seryjnej wersji tego efektu. (więcej)

Tagi

  • Gitara
  • Flażolet
  • Flażolet naturalny
  • Flażlet sztuczny
  • Muzyka
  • Ozdobnik
  • Gitara elektryczna
  • Instrumenty strunowe
  • Gitara akustyczna
  • Bas

Flażolet - sposób wydobywania dźwięku

Jednym z najpopularniejszych sposobów na wydobycie dźwięku w naszym instrumencie jest flażolet. Ta figlarnie brzmiąca technika polega na dominacji jednej ze składowej harmonicznej nad tonem podstawowym lub innego rodzaju składowymi. W przypadku instrumentu szarpanego - gitary – flażolet uzyskać można przykładając delikatnie palec w danym punkcie długości struny i uderzając okolice mostka, pobudzając tym samym struny do drgań. Wyróżniamy dwa rodzaje techniki – naturalną i sztuczną.

Ta pierwsza uzyskiwana jest poprzez delikatnie dotknięcie opuszkiem palca pustej struny w danym miejscu. Wykorzystuje się ją we wszelakich gatunkach muzycznych. Technika jest wyjątkowo uniwersalna – dotyczy zarówno rocka, bluesa, metalu, czy jazzu. Często stanowią nieodłączną część riffów, czy solówek. Należy jednak pamiętać, że flażolety naturalne wykonać można jedynie w niektórych miejscach na gryfie naszego instrumentu – nad trzecim, czwartym, piątym, siódmym, dwunastym i dwudziestym czwartym progiem (licząc od główki modelu). Flażolet, jaki uzyskać można dotykając strunę w połowie jej długości to flażolet oktawy. W 1/3 długości – kwinty, ¼ - kwarty, 1/5 wielkiej tercji, 2/5 – wielkiej seksty i wreszcie 1/6 – małej tercji.


Flażolet sztuczny zaś wydobywany jest ze strun skróconych, stanowi on odległość kwinty, wielkiej tercji i pozostałych wyżej już wspomnianych progów od progu podstawowego. Sposoby na jego otrzymanie są dwa – przy użyciu palca lub kostki. Reszta jest całkiem podobna do techniki flażoletu naturalnego. W przypadku pracy palcami należy jednym z nich docisnąć poprawny próg, a placem wskazującym przycisnąć próg znajdujący się nad belką, na dwunastym miejscu po nim.

Tym sposobem dochodzimy do kolejnego odłamu – flażoletu wyciskanego. Technika ta wykorzystywana jest przeważnie w przypadku gry na gitarze elektrycznej. Polega ona najzwyczajniej na wykonywaniu flażoletów sztucznych. Różnicą między nim a standardowym ruchem jest przyciśnięta do jednego z progów struna i jednoczesne przytrzymywanie kostki. Wówczas za jego pomocą należy odpowiednim ruchem i przy zachowaniu odpowiedniego kąta wydobyć z niej piskliwe brzmienie.Flażolet to wyjątkowo skomplikowana technika nie tylko pod względem teoretycznym, ale przede wszystkim praktycznym. Nie różni się jednak niczym od swoich towarzyszek – każda z nich wymaga bowiem od gitarzysty poświęcenia uwagi, czasu i sił. Problemy z wydobyciem flażoletu wystąpić mogą przy trzecim i czwartym progu podstrunnicy, przy strunie e1. Należy więc włożyć sporo wysiłku w otrzymanie czystego, nie stłumionego brzmienia, z którego będziemy zadowoleni. Dążenie do perfekcji, pomimo zadanego trudu to przecież jeden z najprzyjemniejszych elementów rozwijania umiejętności!