Jeśli lubisz

mocno przesterowywać gitary typu Hollow Body, musisz uważać. Zbyt duża ilość gainu powoduje niepożądane sprzężenia, które są ogromnym problemem dla gitarzystów i realizatorów. Należy więc z umiarem stosować przester w gitarach tego typu. (więcej)

Jerry Garcia otwarcie

przyznawał się do zażywania narkotyków. Twierdził że zażywanie LSD uwalnia go od szarej codzienności. W rzeczywistości uzależnienie doprowadziło do poważnych kłopotów zdrowotnych. (więcej)

Pracownicy firmy Fender

w najmniejszym szczególe odtworzyli wszystkie zarysowania i zadrapania na korpusie i gryfie gitary, które znajdowały się na oryginalnym Jaguarze Cobaina (więcej)

Gibson SG miał zastąpić

popularny w owym czasie model Les Paul. Firma nie zdecydowała się jednak wycofać LP z produkcji. Wydaje się być to dobrą decyzją gdyż, jak się okazało, są dwie zupełnie różne gitary, które trafiają w gusta różnych muzyków. (więcej)

Tagi

  • Zakk Wylde
  • Pride and Glory
  • Black Sabbath
  • gitarzysta
  • gitara
  • Guitar World

Zakk Wylde

Jeffrey Phillip Wielandt urodził się 14 stycznia 1967 w Bayonne w New Jersey. Rodzina i przyjaciele nazywali go „Flip”, jednak na scenie znany jest pod pseudonimem Zakk Wylde. Zainteresowanie muzyką zawdzięcza nie żyjącemu już ojcu, Jerome’owi F. Wielandt’owi. W roku 1985 ukończył Jackson Memorial High School.

W wieku dwudziestu dwóch lat dołączył do Black Sabbath Ozzy’ego Osbourne’a, biorąc udział w zaledwie jednym przesłuchaniu. Pierwszy koncert, jaki Zakk zagrał z artystą odbył się w więzieniu. Tego samego roku wydali „No Rest For The Wicked”, w 1990 „Just Say Ozzy”, rok później album „No more tears”, a trzy lata później „Live and Loud”. Oby dwie płyty odniosły sukces i ukazały talent Wylde’a. Ozzy zrezygnował z kariery tego samego roku, co skłoniło Zakka do stworzenia własnego zespołu – Pride and Glory, który już rok później na koncie miał jedną płytę. W 1995 Osbourne zdecydował powrócić na scenę muzyczną, więc Wylde postanowił mu ponownie towarzyszyć.
W 1998 stworzył kolejny własny zespół – Black Label Society, którego kreował, będąc jednocześnie członkiem zespołu Osbourne’a. Po jedenastu latach opuścił jednak Black Sabbath w towarzystwie Michaela Bordina i całą uwagę poświęcił swojej grupie.
W 2004 roku zajął ósme miejsce w rankingu najlepszych gitarzystów heavy metalowych magazynu "Guitar World".

Komentarze

bstard
2013-10-18 20:30:13

Jest wybitnym wioślarzem,reszta może się uczyć od mistrza. Pokłony mistrzu.

klaudia
2012-04-10 20:13:46

Współczesny wiking!!!