Nie tylko umiejętności

techniczne są warunkiem znalezienia się w gronie 100 najlepszych gitarzystów wszechczasów. Tacy gitarzyści jak Thurston Moore czy Kurt Cobain, którzy regularnie są uwzględniani w rankingu, nie są może technicznymi wymiataczami, ale potrafią swoją grą zmieniać muzyczną rzeczywistość i mają ogromny wpływ na dalszy jej rozwój. (więcej)

Dominic Frasca chorował

na dystonię ogniskową. Choroba była bardzo niefortunna dla gitarzysty, powodowała częste skurcze palców. Dzięki częstym ćwiczeniom i rehabilitacji odzyskał pełną sprawność w rękach. (więcej)

Przy projektowaniu gitary

Kristofferson SJ brali udział najlepsi lutnicy zatrudnieni w firmie Gibson. Natomiast Kris Kristofferson, miał ogromny wpływ na końcowy efekt ich pracy. (więcej)

Zespół Primus

to jedno z najbardziej osobliwych zjawisk na muzycznym rynku, Larry LaLonde świetnie wpisał się w konwencję zespołu, a jego szalona gra jest po prostu nie do podrobienia. (więcej)

Tagi

  • AC/DC
  • Koncert
  • Bemowo
  • Polska
  • Wraszawa
  • Gitarzyści
  • Gitara
  • Muzyka
  • Angus Young
  • Malcolm Young
  • Gitara elektryczna

AC/DC koncert w Polsce

Po upływie dziewiętnastu lat od ostatniego spotkania AC/DC z polską publicznością zespół pojawił się na Lotnisku Bemowo w stolicy naszego kraju! 27 maja 2010 roku grupa po raz kolejny dała Polakom zastrzyk mocy i niesamowitej, legendarnej muzyki.

Bilety na koncert dostępne były już od 11 stycznia zeszłego roku w cenach 170 i 310 zł na stronie LiveNation.pl, a członkowie funclubu zespołu mogli kupić bilety online przez oficjalną stronę AC/DC. Poprzedni występ zespołu miał miejsce w roku 1991 w Chorzowie. Grupa pozostawiła po sobie wspaniałe wspomnienia polskich fanów. Zeszłoroczny koncert również nie zawiódł widowni! Występ rozpoczął się o dwudziestej pierwszej, kiedy na scenie zapłonęły ognie i rozległ się ogromny hałas. AC/DC to spektakularne widowisko rozpoczęli od wykonania utworu „Rock n’ Roll Train”. Scenę przyozdabiała czarna lokomotywa i czerwone kaszkietówki, a podczas „Whole Lotta Rosie” na scenie „zagościła” cycata, dmuchana lalka. Klimat był więc niesamowity – ponadto całe lotnisko mieniło się w odcieniu czerwonych świateł rogów, jakie publiczność zakładała sobie na głowy, a cały występ zakończony był zaś pokazem kolorowych fajerwerków na niebie.

Legendarny zespół nie zawiódł więc swoich fanów i wszyscy z niecierpliwością oczekują już na kolejny występ grupy. Miejmy nadzieję, że powrót do Polski zajmie AC/DC mniej niż dwadzieścia lat!

Komentarze

Smutna
2014-01-01 22:50:33

Jak bym słyszała siebie,Julia :D Znaleźć kogoś w moim wieku słuchającego rocka graniczy z cudem :c

werczix
2013-11-10 12:03:21

Jejku mam 13 lat, od półtora roku uwielbiam ten zespół, proszę niech zagrają w Polsce :c

Julia
2013-01-23 19:30:45

Mam 13 lat.Szkoda że u mnie w szkole takiej muzyki się nie docenia.Ten zespół uwielbiam od 2 lat,przez "Higway to hell". Rock'a nazywają u mnie po prostu kiczem,a sami słuchają Nicki Minaj,Biebera czy innych słabych wokalistów.Żałuję że nie byłam!

FAAN AC DC
2012-12-09 10:10:15

NIESTETY NIE BYŁEM, ALE JAK BĘDZIE NASTĘPNY, TO POJADE NAWET NA KONIEC ŚWIATA! AC DC

tyszak
2012-11-04 21:40:33

Byłem i nie zawiodłem się.Chłopaki są w moim wieku i dalej czadowi.Tak trzymać.Pozdro.

xxl
2012-03-23 16:54:02

Byłem... widziałem, chłopaki trzymają formę.