David Murray

jest miłośnikiem golfa. Wolne chwile uwielbia spędzać na polu golfowym. Jego ulubionym miejscem wypoczynku są Hawaje. (więcej)

Robert Johnson został

otruty. Hipotez na temat jego śmierci jest mnóstwo. Jedna z nich mówi o zazdrosnym mężu jednej z fanek Roberta. Mówi się także o tym, że otruli go ludzie, którzy posądzali Johnsona o konszachty z diabłem. (więcej)

Na zużytej baterii.

Tak według wielu gitarzystów najlepiej brzmi ProCo Rat. Sygnał staje się wtedy brudniejszy i bardziej przesterowany. Taki sposób wykorzystywał między innymi Duane Allman. (więcej)

Kolega Grohla

Josh Homme, umieścił w internecie filmik, który demaskuje uzależnienie Dave'a od kawy. Podobno z powodu przedawkowania kofeiny słynny perkusista trafił do szpitala. Tak na prawdę nie wiadomo czy jest to prawdą, czy to tylko żartem, znanego z dziwnego poczucia humoru, Josha. (więcej)

Tagi

  • Richard Thompson
  • Fairport Convention
  • Gitarzysta
  • Gitara
  • Gitara elektryczma
  • Rock
  • Muzyka
  • Muzyka lat 60-tych

Richard Thompson i Fairport Convention

Richard John Thompson urodził się 3 lipca 1949 roku w Notting Hill we zachodniej części Londynu w rodzinie detektywa i gitarzysty Scota. Działalność muzyczna ojca była amatorska, zaś paru członków rodziny Thompsonów grywało profesjonalnie. Nic więc dziwnego że pasja Ricka ukierunkowała się ku muzyce – będąc uczniem Ellis School w Highgate stworzył wraz z Hughem Cornwellem swój pierwszy zespół „Emil and The Detectives”, którego nazwa pochodziła od tytułów książki i filmu. Kiedy Thompson ukończył osiemnaście lat rozpoczął współpracę z ledwo powstałym Fairport Convention. Jego gra przypadła do gustu producentowi Joe’mu Boydowi, który niedługo potem zajął się zespołem, oferując mu dołączenie do jego produkcji Witchseason.


„Wtedy rozpoczęła się solówka gitarowa i Richard zagrał to niesamowicie, co naprawdę mnie oczarowało (…) Pod koniec występu stałem w przymierzalni, mówiąc: “Chłopcy, czy zechcielibyście coś nagrać?”
Niedługo po tym przełomowym dla Fairport Convention momencie, który uczynił z Richarda wspaniałego gitarzystę, artysta zaczął poważnie pracować nad tworzeniem własnych utworów, co uważane było za mało potrzebne – zespół zajmował się bowiem przede wszystkim tworzeniem coverów znanych piosenek. Dzięki sile perswazji Thompsona grupa rozpoczęła jednak pracować nad niekonwencjonalnymi utworami i niepowtarzalnym stylem.


„Pamiętam, że powiedziałem po koncercie do Ashley (basistki), że jestem odrobinę zażenowany tworzeniem tego typu materiałów, ponieważ powinniśmy już wyrosnąć z robienia coverów. (…) Inne zespoły pisały już własne piosenki i sądziłem, że my też powinniśmy. Pamiętam jaki zły byłem, kiedy powiedziałem do niej, że to nie jest wystarczające, że musimy przygotować jakiś oryginalny materiał.”
Debiutanckim albumem Fairportów był „If (Stomp)”, nagrany w 1968 roku. Tuż po nim przyszedł czas na „Meet on The Ledge”. W tym czasie Richard ujawnił swój talent do pisania tekstów piosenek. To z kolei zaowocowało takimi utworami jak „Genesis Hall”, czy „Crazy Man Michael”, w których artysta wykazał się nie tylko niezawodną umiejętnością grania na gitarze, ale również wyżej wspomnianym talentem do pisania tekstów. W styczniu 1971 roku Thompson opuścił jednak FC.