Martin Lee Gore

słynie ze swojego autorytarnego sposobu pracy w zespole Depeche Mode, było to powodem licznych konfliktów między muzykami. W jednym z wywiadów Dave Gahan zasugerował, że Martin powinien poświęcić się nagraniu solowej płyty, a praca i podejmowanie decyzji w Depeche Mode powinna być rozłożona na wszystkich. (więcej)

Popularność wzmacniaczy

z serii Mustang była niemałym zaskoczeniem dla samych konstruktorów. Początkowo produkowane w jedynie 2 wersjach, Mustang I i II, miały być typowym, domowymi wzmacniaczami do ćwiczeń i nagrywania. Obecnie w ofercie Fandera znajdziemy Mustangi 100 i 150W, a także uroczego malucha - wersję MINI! (więcej)

W pewnym momencie

swojej kariery zespół Depeche Mode prawie całkowicie poszedł w stronę muzyki programowanej. Brak żywych instrumentów i utrata naturalności bardzo przeszkadzała Davidowi Gahanowi, który za wszelką cenę chciał powrócić do bardziej "żywych" brzmień. (więcej)

Na zużytej baterii.

Tak według wielu gitarzystów najlepiej brzmi ProCo Rat. Sygnał staje się wtedy brudniejszy i bardziej przesterowany. Taki sposób wykorzystywał między innymi Duane Allman. (więcej)

Tagi

  • Metallica
  • Koncert
  • Muzyka
  • Muzyka na żywo
  • Rozk
  • Metal
  • Gitara
  • Gitara elektryczna
  • Instrumenty muzyczne
  • Gig

Koncert zespołu Metallica na Antarktydzie

Metallica to zespół, który w branży muzycznej osiągnął już praktycznie wszystko. Ogromna popularność i pieniądze sprawiają, że muzycy legendarnej trash-metalowej załogi pozwalają sobie na robienie rzeczy niekonwencjonalnych. Wydana 2011 roku płyta z legendą muzyki alternatywnej – Lou Reed'em, udowodniła otwartość na nowe wyzwania i niespotykane na co dzień melanże twórcze.

Tym razem panowie James Hetfield, Lars Ulrich, Kirk Hammett i Robert Trujillo postanowili zagrać koncert w bardzo nietypowej scenerii i 8 grudnia giganci metalu zagrali na... Antarktydzie. Występ odbył się 8 grudnia 2013 roku, a całość przebiegła w niesamowitej atmosferze.Bilety na koncert, fani zespołu mogli zdobyć jedynie w specjalnym konkursie. Publiczność wzięła udział w antarktycznej wyprawie, a jednym z przystanków było właśnie miejsce koncertu. Ciekawostką jest, że koncert odbył się bez dodatkowego nagłośnienie, a publika wysłuchała koncertu przez słuchawki.

To nie pierwszy koncert zespołu Metallica w nietypowym miejscu. W 2003 roku zespół zagrał niezapomniany gig w zakładzie karnym San Quentin w Kalifornii.